Kiedy dziecko nie chce jeść warzyw

Wciąż powracające infekcje, przeziębienia, osłabienie to sygnały, że trzeba wzmocnić odporność.

Najlepszym sposobem jest zdrowa, różnorodna dieta, tymczasem twoje dziecko nie lubi jeść warzyw. Co robić? Przede wszystkim nie straszyć dziecka zdrowym jedzeniem, nie zmuszać do niego i nie karać za niechęć stwierdzeniami typu “nie zjesz to nie wstaniesz od stołu”. Negatywne skojarzenia nie pomogą, a jedynie tę niechęć pogłębią.

Jak przemycić warzywa w posiłkach dzieci?

Każda mama wie, jakie dania lubi jej dziecko. Można w nich przemycić warzywa tak, by nasza pociecha się nie zorientowała. Czasami wystarczy, że ich nie widzi np. ukrytych pod makaronem w lasagne czy serem na ulubionej pizzy.

Aby odwrócić uwagę od konieczności jedzenia warzyw, połączcie jedzenie z zabawą. Możecie nadawać posiłkom nawiązujące do bajek nazwy np. „Specjalność Misia z Wielkiego Niebieskiego Domku” albo „Tajemnicza zupa Harrego Pottera”, po które dziecko sięgnie z ciekawości. Układaj też historyjki na talerzu – brokuły mogą być drzewami, plastry mozarelli bałwankiem, marchewka jego noskiem , a pomidory kołami samochodu. Możliwości jest naprawdę wiele – wszystko zależy od twojej fantazji.

Pozwól mu jeść rękami

Niech ma frajdę! Przygotuj zdrowe, domowe frytki bez tłuszczu, a do nich sos pomidorowy. Do chrupania postaw pokrojone marchewki z miodem albo seler naciowy z łagodnym sosem czosnkowym. Pozwól podjadać w trakcie zabawy. Zajęte ulubionymi zajęciami nie zwróci uwagi, że to co podjada to warzywa, których zwykle tak bardzo unikało.

Jeżeli twoja pociecha nadal odmawia jedzenia witamin, zaproponuj mu próbowanie. Nie mów, jakie składniki są w potrawie – podkreśl, że jest nowa i świetnie smakuje, a ty nie oczekujesz zjedzenia całego talerza, tylko jednego kęsa. Być może maluch zaskoczony smakiem poprosi o dokładkę.

Nauczenie dziecka jedzenia warzyw wcale nie jest takie proste. Wymaga wiele sprytu i cierpliwości, dlatego nie zrażaj się nieudanymi próbami. Eksperymentuj ze smakami, zamieniaj posiłek w zabawę, edukuj malca, a z pewnością z czasem się do witamin przekona. W końcu… ty się przekonałaś, prawda? 😉

Oprac. Ewelina Wojtunik
Konsultacja specjalistyczna lek. med. Magdalena Wołoszko;
pediatra, członek Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego

Niniejszy artykuł stanowi wyraz osobistych przekonań jego autora i nie zastąpi indywidualnej porady specjalisty. Przed podjęciem decyzji w Państwa sprawie zalecamy konsultacje ze specjalistą w danej dziedzinie.